Zapraszamy dzisiaj na 3 juz spotkanie miedzynarodowego projektu DZIECKO NA WARSZTAT. W listopadzie królowały KULINARIA. Jeżeli zastanawiacie się czy kuchnia to dobre miejsce dla przedszkolaka, musicie to koniecznie przeczytać!
Kuchnia to magiczne miejsce, nigdzie w domu nie znajdziecie tyle zapachów, smaków i kolorów co w kuchni. To tutaj także maja miejsce prawdziwe czary! Z kilku niepozornych składników powstają prawdziwe smakołyki.
Zara pomaga mi w kuchni juz od dawna, uwielbia wycinac ciasteczka, mieszac, wsypywać (lub często rozsypywać) i dolewać. Takie kulinarne zabawy to świetna szansa na naukę kolorów, kształtów, nazw produktów. Dziecko uczy się liczyć. Dowiaduje się także duzo rzeczy o otaczającym nas swiecie. Jajka znosi kura, mleko daje nam krowa (a nie Tesco). Marchewka rosnie pod ziemia, a oliwki na drzewie (takim jakie widzieliśmy na wakacjach). Poza tym, ze mozna się bardzo wiele nauczyć w czasie takiej zabawy, daje ona także duzo radości ze wspólnie spędzonego czasu.
Nasze kuchenne rewolucje poprzedzają zawsze zakupy. Razem idziemy do sklepu i wspólnie kupujemy. Ja mówię co jest nam potrzebne, Zara tego szuka i wkłada to do koszyka.
Gotowanie zaczynamy od umycia raczek!
Robimy salatke owocowa z jogurtem i koktajl bananowy.
"Mamo ja sama kroje owoce!" |
Wlewam mleko. |
Sałatka owocowa z czekolada :) |
Zrobilysmy tez domowe mini - zapiekanki. Okazały się hitem! Od nich tez zaczela się nowa era w naszym domu. Zara codziennie przygotowuje śniadanie! Codziennie rano ubiera swój fartuch i czapę, wykłada na stól chleb, smaruje go masłem, układa szynkę i ser, na to kładzie pomidora, ogórka lub smaruje tylko keczupem - w zaleznosci od tego na co ma danego dnia ochotę. Najwazniejsze jest jednak to, ze ZJADA ZROBIONA PRZEZ SIEBIE KANAPKĘ - wcześniej bywało różnie. A wszystko zaczelo się od naszych mini - zapiekanek!
Raz w tygodniu robimy ciasto. Tym razem zapraszamy na M&M-sowy biszkopt. Nawet tata przylaczyl się do zabawy i wspólnego pieczenia!
Ponieważ wszyscy bardzo lubimy kolorowe M&Msy, w czasie robienia ciasta zaproponowalam, ze następnego dnia odwiedzimy ich swiat! Zarze bardzo się ten pomysł spodobał! Jeżeli chcecie zobaczyć co widzieliśmy w tym największym sklepie z cukierkami na swiecie ZAPRASZAMY!
Na początku plany były trochę inne, miala byc tradycyjna kuchnia indyjska i polska, bo obie w naszym domu sa tak samo często na talerzach :) Chcialysmy tez odwiedzić swiat czekolady Cudbury w Birmingham. Wyszło inaczej, ale nie szkodzi! Bawilysmy się świetnie! Bawilysmy i dalej bawimy, bo jak juz wspomniałam Zara pomaga mi teraz juz we wszystkim co robię w kuchni. No dobra nie zawsze pomaga :) czasem wręcz przeciwnie. Najwazniejsze jednak jest to, ze bardzo duzo się w ten sposób uczy, zupełnie nie zdając sobie z tego sprawy.
Juz za 3 tygodnie zapraszamy na grudniowe warsztaty.
16 grudnia będziemy tworzyć swiateczne rekodzielo!
Warsztaty kulinarne zostały przeprowadzone w ramach projektu DZIECKO NA WARSZTAT, którego pomyslodawczynia jest Sabina, autorka bloga Projekt Londyn 2014.
Zapraszam na blogi pozostałych rodzin biorących udział w projekcie,
wystarczy kliknac na logo ich bloga!
Tak, takie wspólne gotowanie jest super. Widać, że dobrze się razem bawiliście podczas robienia tych pyszności. Staś też bardzo lubi sałatki owocowe i zapiekanki. Te wasze są tak apetyczne, że aż się głodna zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńPoczestuj sie :) Zapraszamy! Zabawa byla swietna :)
UsuńAle pyszności! Widać, że rośnie Ci mała kucharka :-)
OdpowiedzUsuń:))) Juz to widze jak za kilkanascie lat (kilkadziesiat raczej :P) gdy bedzie znana na swiecie mistrzynia w swym fachu bedzie mówic "Moja przygoda z kuchnia i gotowaniem rozpoczela sie gdy mialam 3 lata i uczestniczylam z moja mama w projekcie Dziecko na warsztat - wówczas byla to pierwsza edycja tego dzisiaj znanego juz na calym swiecie projektu" :P
UsuńMi dopiero rosnie Twoj syn juz jest genialny!!! Czapki z glów!!!
Usuńale pyszności :)
OdpowiedzUsuńDzieki :) A jaka zabawa!
Usuńm&m zamiast tysiąca słów ;)
OdpowiedzUsuń:) Wasze ciasteczka sa rewelacyjne!
Usuńmniam mnaim )) wszystko skosztowałam))
OdpowiedzUsuńA ja czekam na Wasze pierniczki :)
Usuńjak kolorowo na stole :) W sam raz na szarą jesień :)
OdpowiedzUsuńZa oknem niestety szaro :/ czekamy na wiosne :) narobilyscie nam ochoty na knedle!!!
UsuńCiasto z M&M <3
OdpowiedzUsuńDzieki :) Wasze ciasteczka tez wygladaja na pyszne!
Usuńbiszkopt najlepszy, aż nabrałam ochoty ;)
OdpowiedzUsuńCzestuj sie :) a ja kulke poprosze!
UsuńZapiekanki to jest to! Nie dziwię się, że do gustu przypadły. My ostatnio zajadamy się takimi z szybką, musztardą i kiwi - pychotka!
OdpowiedzUsuńSzynka, musztarda i kiwi? Musze to wyprobowac!!!! Jestem pod wrazeniem Waszej TV!!!
UsuńI sałatkę i tosty (może w odwrotnej kolejności) chętnie bym spałaszowała :-)
OdpowiedzUsuńSmacznego :) Kiedy wydajesz ksiazke kucharska? :)
UsuńNo, właśnie czytam tak i oglądam i chyba muszę coś sobie upichcić, normalnie nie dam rady! Smacznego!
OdpowiedzUsuń:) a ja mam ochote na golabki!!!!!
UsuńI moje przedszkolaki najbardziej w domu kochają kuchnie :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten Wasz warsztat, czytam (i oglądam) go już trzeci raz i baardzo mi się wszystko podoba i to ciasto m&msowe jest bombowe! A wycieczki to wszyscy zazdrościmy a że jeszcze księgarnia odkryta przy okazji... co to by było bez dziecka na warsztat?
Dziecko na warsztat zawladnelo naszym zyciem :) Mowie do Zary "W listopadzie gotowalysmy, a teraz bedziemy robic dekoracje swiateczne." A ona na to "Ja nie chce!!! Ja chce gotowac!!!" Wiec z grudniowymi warsztatami moze byc u nas ciezko :) Bardzo mi sie podobaja Wasze warsztaty o glutenie! Czuje sie madrzejsza po ich przeczytaniu :) Dzieki!
Usuńpięknie i kolorowo
OdpowiedzUsuńmy też kochamy kuchnię