Nasze rodzinne podróze

wtorek, 22 marca 2016

Podróż dookoła świata śladami zwyczajów Wielkanocnych - Dziecko na warsztat.

Kwietniowe Dziecko na warsztat wypada w szczególnym dniu - w Poniedziałek Wielkanocny. Tak myślałam, aż Ilonka sprowadziła mnie na ziemię... Uciekł nam więc cały tydzień zabaw! Dodatkowo Zara poleciała do dziadków na krótkie wakacje i wraca dopiero w czwartek.

 Temat tych warsztatów jest bardzo bliski naszym sercom - "Podróże / podróżnicy". Ci z Was, którzy nas czasami odwiedzają doskonale wiedzą, że wszelkie podróże (małe i duże) bardzo lubimy. Wędrujemy i wyjeżdżamy, gdy tylko mamy okazję. A gdy jej nie mamy, sami ją stwarzamy!


Długo się zastanawiałam jak podejść do tego tematu. Miałam kilka pomysłów. Większość z nich była jednak zbyt rozbudowana jak na czas, którym dysponujemy w marcu. Zdecydowałam się więc podejść do tematu inaczej niż to planowałam początkowo. Wybrałyśmy się z Zarą na wycieczkę po świecie, aby sprawdzić jak w różnych zakątkach naszej planety ludzie świętują Wielkanoc.


Niezwykle pomocna w naszej podróży okazała się cieniutka książeczka - "Easter around the World", napisana przez Shannon Knudsen, ilustrowana przez Davida L. Eriekson, a wydana przez lernerbooks.com. Z tej serii korzystałyśmy już poznając zwyczaje Bożonarodzeniowe w grudniowym Dziecku na Warsztat.  



Czytając poszczególne strony książki odwiedziłyśmy

Szwecję
Etiopię
Rosję
Egipt
Meksyk
Filipiny
Kolumbie
Niemcy.


Wydrukowałam także, a następnie zalaminowałam karty inspirowane Montessori, pokazujące zwyczaje wielkanocne na świecie. Znalazłam je TUTAJ. Po przeczytaniu książki, Zary zadaniem było rozpoznać jaki kraj i jaki zwyczaj przedstawiają zdjęcia. Poradziła sobie bez problemu.






W czasie naszej podróży dookoła świata śladami zwyczajów wielkanocnych, dowiedziałyśmy się wielu bardzo ciekawych rzeczy!

Czy wiedzieliście, że:


- W Szwecji w czwartek i sobotę przed Wielkanocą, dziewczynki przebierają się za czarownice. Malują sobie na policzkach czerwone rumieńce, niektóre trzymają miotłę. Chodzą od domu do domu z czajnikiem i dzbanuszkiem na kawę i składają świąteczne życzenia, licząc na to, że w podziękowaniu otrzymają słodycze lub pieniądze. W Szwecji uroczysty obiad je się już w sobotę wieczorem. Na stole nie może zabraknąć ryb, szynki, jagnięciny i oczywiście gotowanych jajek. Po kolacji dzieci szukają, ukrytych przez rodziców jajek, w których znajdują się przepyszne słodycze.




- W Rosji tydzień przed świętami zaczynają się w domach wielkie porządki, w których pomagają dzieci. Rosjanie nie tylko myją i odkurzają swoje domy, niektórzy nawet je malują aby dodać im dodatkowej świerzości. W przerwach porządkowych ludzie odwiedzają sklepy, żeby kupić nowe ubrania. Wieczorem w Wielka Sobotę wiele rodzin idzie do kościoła, nabożeństwo kończy się o północy, a po nim zaczyna w domach uroczysty obiad. Na stole króluje pieczone mięso, nie może na nim zabraknąć także i jajek. Tradycyjnym deserem jest PASHKA, która podobno smakuje wyśmienicie z Wielkanocnym ciastem zwanym KULICH. Rosjanie obchodzą Wielkanoc przez cały kolejny tydzień. Gdy się odwiedzają całują się na powstanie trzy razy i składaja sobie świąteczne życzenia. Dzieci graja pisankami w zbijaka, stukają się pisankami, a to dziecko, którego pisanka pęknie jako pierwsza, musi oddać swoje jajko zwycięzcy. Nie wiem czy wiecie, ale to właśnie z Rosji pochodzą najpiękniejsze pisanki. Ich autorem jest artysta Peter Carl Fabergé. Co roku, począwszy od 1885 tworzył on i dawał w prezencie przecudne pisanki władcom Rosji. Do tworzenia pisanek używał m.in. złota i srebra. Cecha charakterystyczna jego jajek jest to, że się otwierały. W środku natomiast czekała na obdarowanego niespodzianka, np złoty statek lub diamentowy orzeł. Jaja Febergé sa znane na całym świecie. 




- Niemieckie domy są pełne dekoracji, w wazonach są często żonkile i gałązki drzew z młodymi listkami, to wszystko przypomina, że w końcu nastała wiosna. Na gałązkach Niemcy wieszają kolorowe jajka i tworzą drzewko z jajek. W niektórych rejonach Niemiec wielkanocne upominki przynosi dzieciom lis. W wielu miejscach dzieci wierzą, że prezenty dostają od Wielkanocnego Zająca. W Wielka sobotę dzieci budują małe gniazda i czekają z nadzieją, że w nocy przyjdzie Zając i zostawi dla nich jajka. Niektóre dzieci przygotowują specjalne pisanki dla swoich rodziców, zapisują na nich jakie domowe obowiązki będą wykonywać. W niedzielę rano dzieci sprawdzają swoje gniazdka, w których najczęściej znajdują czekoladowe zajączki i jajka. Po zjedzeniu słodyczy szukają ukrytych w domu jajek.

- W Egipcie wiele rodzin rozpoczyna Wielkanoc od porannego nabożeństwa, po którym wszyscy zasiadają do uroczystego śniadania. Na stole znajdują się indyk, jagnię, a także mięso z ryżem i liśćmi winogron. Dzieci dostają w prezencie od rodziców nowe ubrania, a czasem także pieniądze. Tradycyjna wielkanocna zabawa polega na turlaniu z górki jajka. Wygrywa to dziecko, którego jajko jako pierwsze znajdzie się na dole. 





- Na Filipinach dziewczynki przebierają się za anioły. Razem ze swoimi mamami idą w procesji z końca miasta w kierunku centrum, niosąc figurkę Maryi, której twarz na znak smutku i żałoby zasłania czarny welon. W tym samym czasie z drugiego końca miasta zmierzają do centrum chłopcy i mężczyźni z figurką Jezusa. Obie procesje spotykają się w centrum. Figurki Maryi i Jezusa ustawiane są koło siebie. Wówczas jedna z dziewczynek odsłania twarz Maryi. Z pod czarnego welonu wyłania się uśmiechnięta twarz Matki Boskiej, szczęśliwej ze zmartwychwstania Syna. Dzieci zaczynają śpiewać wielkanocne piosenki, a z klatek na znak pokoju wypuszcza się gołębie. Rodziny idą do kościoła na wspólna modlitwę.






- W Kolumbii z Wielkanocy cieszą się nie tylko ludzie, ale i zwierzęta, a dokładnie osiołki. Przez cały rok zwierzęta te ciężko pracują, w Wielkanoc jest ich wielki dzień, ich święto - ośli pokaz mody! Farmerzy stroją swoje osły, które następnie biorą udział w konkursie. Samce są ubierane w krawaty i garnitury, samice w sukienki i kapelusze. Niektóre osiołki występują tylko w stroju kąpielowym. Nagroda dla najpiękniejszych samiczki i samca jest chyba tym o czym każdy osiołek marzy. Zwycięzcy już nigdy nie będą musieli pracować. Na festyn zjeżdżają ludzie z miast.







Przeczytałyśmy też "O wiośnie, kurczętach i wielkanocnych świętach" Urszuli Kozłowskiej, Wydawnictwa Olesiejuk.








Obejrzałyśmy prezentację w Power Point, które znalazłam na Twinkle.


Jak Wielkanoc to jajka, a jak jajka to kurczaki. Prześledziłyśmy więc z Zarą dokładnie przebieg rozwoju kurczaka. Pomogły nam w tym świetne karty, które udostępniła nam Ed - Montessori i zestaw jajek przedstawiający rozwój kurcząt, który kupiłam TUTAJ

Przyłączyłyśmy się do projektu zorganizowanego przez Ed - Montessori "21 dni z... jajkiem." Zara jest zachwycona zabawa! Towarzyszymy naszemu kurczaczkowi w jego podróży na ten piękny świat! Tak, tak! Naszym podróżnikiem marca został kurczaczek, czyli "Maleństwo" - jak go nazywa Zara. 

Codziennie rano Zara wyjmuje z koperty jeden obrazek i otwierała jedno jajko, aby sprawdzić jak rozwija się jej kurczaczek. Emocje sięgają zenitu, radość jest niemalże tak wielka jak gdyby był to prawdziwy ptaszek, a nie rysunek i plastikowe jajko. Gdy już nasz kurczaczek się wykluje, pokażemy dokładnie jak wyglądał cały jego rozwój, dzień po dniu. Dzisiaj Maleństwo ma 8 dni. Termin porodu przewidujemy na 3-go kwietnia.











Obejrzałyśmy kilka filmów o rozwoju kurcząt. Planujemy jeszcze kilka zobaczyć.




 Zrobiłyśmy też troszkę prac plastycznych, m.in. kurczaczka z Hama Beads i ramkę na zdjęcie Maleństwa gdy już się "wykluje" - zrobiła Zara, ja natomiast zabrałam się za przygotowanie pisanek z filcu. Wszystkie nie sa jeszcze gotowe, ale mam nadzieje, że wyrobię się do świat. Nasze Wielkanocne dekoracje bedziemy pokazywać na bieżaco na FP, jeżeli nie chcecie nic przegapić, a jeszcze nas nie polubiliście, zapraszam zróbcie to teraz, klikając TUTAJ.







Jak Wam się podobaja nasze marcowe podróże? Proszę podzielcie się Wasza opinia w komentarzu poniżej. Teraz zapraszam na pozostałe blogi biorace udział w zabawie. Jestem bardzo ciekawe jak podróżowali pozostali uczestnicy projektu.



Wokół dzieci Słowo mamy ED Montessori Karolowa mama Kreo Team Kreatywnym Okiem Matkopolkowo Bez nudy 360 przygód Bawimy się my 3 Biesy dwa Duśkowy świat Dzika jabłoń Elena po polsku Co robi Robcio Cały świat Karli Jej cały świat Tymoszko Igranie z Tosią Kawa z cukrem Laurowy świat Kreatywnie w domu Gagtki Trzy Gugusiowo Ciekawe dzieci Świat Tomskiego Ohana blog On ona i dzieciaki Nasza przygoda diy My home and my heart Konfabula Uszywki Zuzninkowej mamy Mama na pełen etat Scwytane chwile Dzwoneczkowy raj mamy Ogarniam wszechświat Kreatywna mama Mama Aga, sztuka i dzieciaki Mamuśka 24 Pomieszane z poplątanym Worldschool explorers Nasza edukacja domowa Pomysłowe smyki Z motylem na dłoni Zakręcony belfer Zabawy z Archimedesem Dziecko na warsztat

9 komentarzy:

  1. Nina szacun! Chyba najlepszy warsztat! MEGA! a opisy tradycji w innych krajach rewelka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świąteczno-podróżnicza bomba informacji...świetny warsztat (y) ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podoba mi sie Wasza interpretacja tematu:-) mnie najbardziej urzekla tradycja wielkanocna na Filipinach

    OdpowiedzUsuń
  4. Tradycje wielkanocne na świecie, super pomysł na warsztat i jakże aktualny temat. Podkradam ciekawostki, będziemy opowiadać 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Tradycje wielkanocne na świecie, super pomysł na warsztat i jakże aktualny temat. Podkradam ciekawostki, będziemy opowiadać 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, będziemy podglądać przez cały tydzień :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moim dziewczynkom, szczególnie Myszce, bardzo by się spodobało przebieranie za czarownice :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawy blog i mega interesujący post :) Muszę powiedzieć, że czasami wam, podróżnikom, zazdroszczę. Naprawdę ;) Ja jak na razie, za namową klientów z dworu oliwnego, zaczęłam podróżować po Polsce :) I muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona :) W Polsce jest strasznie dużo zabytków i miejsc do zwiedzania, aż nie chce się wierzyć! Jak już oblecę cały kraj, to zabiorę się właśnie za zwiedzanie naszych sąsiadów, a potem i dalej :) Mam nadzieję, że czasu mi starczy :D Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziekujemy za odwiedziny! Pozostaw po sobie slad, bedzie nam bardzo milo :) Odwiedzimy takze i Ciebie.