Jesteście ciekawi co robiliśmy w ostatnim tygodniu? Zapraszamy!
5 listopada - sobota
Wstałyśmy nieco później niż zwykle, zmęczone piątkowymi pokazami fajerwerków w Parku Olimpijskim. W południe poszłyśmy na basen, na cotygodniowe lekcje.
Po południu poszłyśmy do sklepu z zabawkami The Entertainer, gdzie Zara testowała grę Pie Face, w ramach zabawy Super Saturday. Dzieci, które przez 4 tygodnie będą testowały gry i zbierały za to stemple na koniec dostaną w prezencie grę Connect 4. Moje dziecko dzielnie zmierzyło się dzisiaj z zadaniem, gra jednak do gustu szczególnie nam nie przypadła. Szczerze to głupszej gry w życiu nie widziałam.
W sobotę wieczorem natomiast nadal zajmowaliśmy się Bonfire Night, zrobiłyśmy 2 prace plastyczne.
Oglądałyśmy z balkonu fajerwerki, a w domu zapalałyśmy swoje sztuczne ognie.
6 listopada - niedziela
W niedzielę pracowałam, więc na wspólne zabawy miałyśmy tylko poranek. Ponieważ 10-go listopada przypada "Dzień jeża", a jeż jest jedną z Zary ulubionych maskotek postanowiłyśmy przy tej okazji dowiedzieć się trochę na temat tych zwierząt. Zaczęłyśmy od przygotowywania lapbooka.
7 listopada - poniedziałek
Rano robiłyśmy kolejne zakładki do lapbooka o jeżach. Popołudnie natomiast Zara spędzała na zabawie z przyjaciółmi u swojej opiekunki.
8 listopada - wtorek
Zara u opiekunki. Wieczorem lekcja jazdy konnej.
9 listopada - środa
W środę rozpoczął się festiwal filmów dla dzieci i młodzieży "Into Film Festival 2016". Ponownie bierzemy w nim udział. W tym roku zobaczymy w sumie 8 filmów. Zaczęłyśmy od filmu "Beautiful Planet" i wykładu prowadzonego przez pracownika Brytyjskiej Agencji Kosmicznej.
Przepiękny film pokazał nam jak wygląda Ziemia widziana z pokładu stacji kosmicznej, a także jak wygląda życie codzienne astronautów na stacji. Dowiedziałyśmy się wielu bardzo ciekawych informacji. Czy wiecie np. że wielu astronautom w czasie przebywania w kosmosie pogarsza się bardzo wzrok. Co ciekawe problem ten dotyczy mężczyzn, u kobiet dotychczas go nie zaobserwowano. Widziałyśmy jak się myje włosy, ćwiczy i spożywa posiłki na pokładzie stacji kosmicznej, jak się wychodzi na "kosmiczny spacer" i na czym on polega.
Z kina pojechałyśmy do sklepu Krispy Kreme, na zajęcia zorganizowane dla dzieci w edukacji domowej. Mogłyśmy przyglądać się produkcji pączków, a na koniec ozdobić swoje własne pączki. Pracownicy odpowiadali na wszystkie pytania dzieci.
10 listopada - czwartek
Kolejny dzień rozpoczęłyśmy kinem. Tym razem byłyśmy na "Inside out"(pl - "W głowie się nie mieści"), po filmie natomiast rozmawiałyśmy o uczuciach i o tym, że wszystkie są ważne i potrzebne. Rozmawiałyśmy o tym, że każdy z nas może czasami być zły lub zmartwiony, o tym, że gdy jest nam smutno każdy ma prawo płakać i nie ma w tym nic złego czy śmiesznego, niezależnie od tego ile mamy lat, czy jesteśmy chłopcem czy dziewczynką. Zara zauważyła, że główna bohaterka bajki była bardzo smutna i zła, a gdy sobie trochę popłakała i opowiedziała o tym, że jest jej źle to natychmiast poczuła się lepiej. Podobnie było ze słoniem - wymyślonym przyjacielem głównej bohaterki. Gdy był smutny i załamany, pomogło mu to, że ktoś go po prostu wysłuchał.
Zanim wyświetlono "Inside out" zobaczyłyśmy krótką, ale bardzo ładną bajkę "Lava".
Po powrocie z kina robiłyśmy urodziny jeża. 10-go listopada obchodzony jest "Dzień jeża" - jeż to jedna z ulubionych maskotek Zary, dlatego przy tej okazji postanowiłyśmy dowiedzieć się czegoś ciekawego na temat tych najbardziej rozpoznawalnych w Polsce dzikich zwierząt, których przyszłość niestety jest zagrożona. Czytałyśmy, Zara rozwiązała test i przygotowała talerz z przysmakami dla jeża. Pomysły na zabawy znalazłyśmy na stronie Ekokalendarza.
Zrobiłyśmy też jeża na deser.
Zara jest bardzo dumna ze swojego lapbooka, więcej o naszych zabawach z jeżami w roli głównej znajdziecie TUTAJ.
11 listopada - piątek
W piątek obejrzałyśmy przepiękny rodzinny film "Pet's Dragon" (pl - "Mój przyjaciel smok"). Poleciało kilka łez, zarówno smutku jak i wzruszenia. Jeżeli jeszcze nie widzieliście tego filmu, szczerze polecamy!
Po filmie poszłyśmy w odwiedziny do mojej siostry, gdzie Zara bawiła się z kuzynostwem, a także babcią i dziadkiem, którzy przyjechali do nas dzień wcześniej! W drodze do cioci, zatrzymałyśmy się na placu zabaw, to był cudny słoneczny dzień.
Podsumowania poprzednich tygodni.
7 listopada - poniedziałek
Rano robiłyśmy kolejne zakładki do lapbooka o jeżach. Popołudnie natomiast Zara spędzała na zabawie z przyjaciółmi u swojej opiekunki.
8 listopada - wtorek
Zara u opiekunki. Wieczorem lekcja jazdy konnej.
9 listopada - środa
W środę rozpoczął się festiwal filmów dla dzieci i młodzieży "Into Film Festival 2016". Ponownie bierzemy w nim udział. W tym roku zobaczymy w sumie 8 filmów. Zaczęłyśmy od filmu "Beautiful Planet" i wykładu prowadzonego przez pracownika Brytyjskiej Agencji Kosmicznej.
Przepiękny film pokazał nam jak wygląda Ziemia widziana z pokładu stacji kosmicznej, a także jak wygląda życie codzienne astronautów na stacji. Dowiedziałyśmy się wielu bardzo ciekawych informacji. Czy wiecie np. że wielu astronautom w czasie przebywania w kosmosie pogarsza się bardzo wzrok. Co ciekawe problem ten dotyczy mężczyzn, u kobiet dotychczas go nie zaobserwowano. Widziałyśmy jak się myje włosy, ćwiczy i spożywa posiłki na pokładzie stacji kosmicznej, jak się wychodzi na "kosmiczny spacer" i na czym on polega.
Z kina pojechałyśmy do sklepu Krispy Kreme, na zajęcia zorganizowane dla dzieci w edukacji domowej. Mogłyśmy przyglądać się produkcji pączków, a na koniec ozdobić swoje własne pączki. Pracownicy odpowiadali na wszystkie pytania dzieci.
10 listopada - czwartek
Kolejny dzień rozpoczęłyśmy kinem. Tym razem byłyśmy na "Inside out"(pl - "W głowie się nie mieści"), po filmie natomiast rozmawiałyśmy o uczuciach i o tym, że wszystkie są ważne i potrzebne. Rozmawiałyśmy o tym, że każdy z nas może czasami być zły lub zmartwiony, o tym, że gdy jest nam smutno każdy ma prawo płakać i nie ma w tym nic złego czy śmiesznego, niezależnie od tego ile mamy lat, czy jesteśmy chłopcem czy dziewczynką. Zara zauważyła, że główna bohaterka bajki była bardzo smutna i zła, a gdy sobie trochę popłakała i opowiedziała o tym, że jest jej źle to natychmiast poczuła się lepiej. Podobnie było ze słoniem - wymyślonym przyjacielem głównej bohaterki. Gdy był smutny i załamany, pomogło mu to, że ktoś go po prostu wysłuchał.
Zanim wyświetlono "Inside out" zobaczyłyśmy krótką, ale bardzo ładną bajkę "Lava".
Po powrocie z kina robiłyśmy urodziny jeża. 10-go listopada obchodzony jest "Dzień jeża" - jeż to jedna z ulubionych maskotek Zary, dlatego przy tej okazji postanowiłyśmy dowiedzieć się czegoś ciekawego na temat tych najbardziej rozpoznawalnych w Polsce dzikich zwierząt, których przyszłość niestety jest zagrożona. Czytałyśmy, Zara rozwiązała test i przygotowała talerz z przysmakami dla jeża. Pomysły na zabawy znalazłyśmy na stronie Ekokalendarza.
Zrobiłyśmy też jeża na deser.
Zara jest bardzo dumna ze swojego lapbooka, więcej o naszych zabawach z jeżami w roli głównej znajdziecie TUTAJ.
11 listopada - piątek
W piątek obejrzałyśmy przepiękny rodzinny film "Pet's Dragon" (pl - "Mój przyjaciel smok"). Poleciało kilka łez, zarówno smutku jak i wzruszenia. Jeżeli jeszcze nie widzieliście tego filmu, szczerze polecamy!
Po filmie poszłyśmy w odwiedziny do mojej siostry, gdzie Zara bawiła się z kuzynostwem, a także babcią i dziadkiem, którzy przyjechali do nas dzień wcześniej! W drodze do cioci, zatrzymałyśmy się na placu zabaw, to był cudny słoneczny dzień.
Podsumowania poprzednich tygodni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziekujemy za odwiedziny! Pozostaw po sobie slad, bedzie nam bardzo milo :) Odwiedzimy takze i Ciebie.