Prezenty na Święta już kupione? Co dacie Babci lub Mamie? Chciałam Wam dzisiaj pokazać niesamowitą książkę! To miał być świąteczny prezent dla mojej mamy, ale nie mogłam się doczekać Jej reakcji i już Jej dałam. Mama czytając, a właściwie tylko przeglądając kilka stron rozpłakała się. Bardzo jej się książka spodobała. O jakiej książce piszę? O niezwykłej, bo jest to książka do przechowywania wspomnień - "Opowiedz mi, Babciu".
"Każdy człowiek ma swoją historię.
Historię, która jest najciekawsza dla jego najbliższych.
Gdzie są nasze korzenie?
Skąd pochodzimy?
Kim byli nasi przodkowie?
Co przeżyli Ci, którym zawdzięczamy życie?
Co sprawiało im radość, a co ich martwiło?
Jaką naukę możemy wziąć od nich dla siebie i kolejnych pokoleń?
Opowiedz mi, Babciu
...to otwarta księga przeznaczona do spisania wspomnień babci
- od jej dzieciństwa do chwili obecnej."
"Opowiedz mi, Babciu" to cudowna rodzinna kronika! Na jej stronach Babcia, może opowiedzieć i zapisać historię swojego życia. Może wszystko przygotować sama, lub wspólnie z wnukami. Jedno jest pewne. To, co dzisiaj będzie świetną zabawa, jutro będzie bezcennym wspomnieniem...
Moja córka ma to przeogromne szczęście, że ma 3 Babcie. Trzy cudowne Babcie, z którymi może codziennie porozmawiać. Nie może ich codziennie odwiedzić, bo dzielą nas setki, a nawet tysiące kilometrów, ale może do nich codziennie zadzwonić. Ma dwie Babcie i jedną Prababcie, a także jednego Dziadka i jednego Pradziadka - świetni z nich Dziadkowie!
Ja mam już tylko jedna Babcie, ale jest to najcudowniejsza Babcia w całym Wszechświecie! Kocham Cię Babuniu!!! Jestem szczęściarą, bo pamiętam także drugą Babcie i Prababcie. Boże ile pytań chciał abym im dzisiaj zadać... Gdybym tylko mogła...
"Opowiedz mi, Babciu" to cudowny upominek dla Babci, ale tak naprawdę to także, a może przede wszystkim bezcenny upominek dla nas i naszych dzieci. Moja Mama przeglądając książkę popłakała się. Zaczęła wspominać swoje dzieciństwo, swoją Babcie... "Wszystko bym dzisiaj oddała za taką książkę od mojej babci." - podsumowała.
Zawarte w kronice pytania zmuszają do refleksji i zachęcają do wspomnień. Babcia znajdzie dużo miejsca, aby przelać wszystko na papier, znajdzie też miejsce na rodzinne fotografie, na zdjęcia ze swojego dzieciństwa. Książka jest cudnie wydana, a twarda oprawa nie tylko dodaje jej uroku, ale także chroni przed zębem czasu. Co byście czuli gdyby jutro Wasza Babcia lub Mama wręczyła Wam tego typu rodzinna kronikę napisaną przez Wasza Prababcie lub Praprababcie? Ja uśmiecham się na samą myśl o tym, mimo, że wiem, że takiej nie dostanę. Moja córka jednak dostanie!
W kronice znajdziemy też krótkie informacje o dawnych czasach.
"Opowiedz mi, Babciu" to cudowna książka, niesamowity pamiętnik, który zbliża pokolenia. Tą niezwykła książkę dostałam w prezencie od Moi Dziadkowie. BARDZO za nią dziękuję. Przyznam Wam się, że zamawiam 3 kolejne!
* Jedną dla mojej kochanej Babci Reni - szykuj się Babuniu, przylecę i będziemy ją razem wypełniać!
* Drugą dla mojego Taty. Był strasznie zawiedziony, że przyszła książka "Opowiedz mi, Babciu" - dostępna jest także wersja "Opowiedz, mi Dziadku".
*Trzecią dla mojej Mamy. Mama chce przygotować nie tylko pamiętnik dla Zary, ale i dla Victorii, mojej siostrzenicy.
Do zakupu kroniki namawiam nie tylko ja, ale także Pani Beata Tyszkiewicz.
Zapraszam także do polubienia strony na FB - klik TUTAJ.
------------------------------------------
Wpis powstał w ramach projektu "Przygody z książką", którego pomysłodawcą jest autorka bloga Dzika jabłoń. Wpisy wszystkich uczestników projektu znajdziecie TUTAJ. Zazwyczaj zabieramy Was w podróże śladami bajek. Tym razem zapraszamy abyście wyruszyli w Waszą rodzinną podróż śladami wspomnień. Warto!!!
A jest tez wersja dla dziadka?
OdpowiedzUsuńJest. Ja właśnie chce jeszcze zamówić dla mojego taty i mojej babci. Szczerze polecam!
UsuńZastanawiałam sie nad kupnem tej książki, właśnie dla mojej mamy. W sumie to podarek, który ona potem przekazuje wnukom, więc pośrednio wraca do darczyńcy ;) Chyba się skuszę, ale chyba nie przed świętami :(
OdpowiedzUsuńWidziałam je już w księgarni i spodobały mi się, ale u nas to by nie przeszło - Babcia i Dziadek nie są skłonni do wypełniania. Chociaż może kupię, sprezentuję i będę liczyła na to, że się w końcu złamią :)
OdpowiedzUsuńhej a czy ktos by mogl mi napisac gdzie ja kupic?? chce bardzo taka ksiazeczke ;)
OdpowiedzUsuń