Moja samotna wedrówke zaczelam (tak jak wspominałam w zeszłym tygodniu) od Zagrzebia. Stolicy w zasadzie nie zwiedzałam sama, ale w przemiłym towarzystwie koleżanki z pracy, która mnie na wyjazd do Zagrzebia namówiła.
Z samego rana wyruszylysmy autokarem na nasza babska wycieczkę. Widoki za oknem jak zawsze zresztą w Chorwacji były śliczne.
Pierwszym miejscem, które zobaczylysmy byl Pawilon Sztuki. W secesyjnym budynku odbywają się regularne wystawy. Do srodka jednak nie wchodzilysmy z uwagi na ograniczony czas.
Pawilon Sztuki znajduje się na pólnocym skraju Placu Króla Tomislawa. Jest to jeden z wielu parków w Zagrzebiu, który znajduje się na trasie Dworzec PKP - Główny Plac Zagrzebia. Latem park jest ulubionym miejscem spotkań studentów, często mozna tu także spotkać podróżnych odpoczywających przed dalsza droga. Plac znajduje się bowiem na przeciwko dworca PKP.
Tuz za torami tramwajowymi, które oddzielają dworzec od placu znajduje się olbrzymi konny pomnik króla Tomislawa z wyciagnietym mieczem. Tomisław byl pierwszym koronowanym władca Chorwacji (925). Statua monarchy autorstwa Frangesa Mihanovicia stala się jednym z glównych miejsc spotkań zagrzebian, a także jednym z najbardziej charakterystycznych symboli miasta.
Zagrzeb bardzo rózni się od miejscowości na wybrzeżu. Jest typowym nowoczesnym, europejskim miastem. Z tramwajami, oszklonymi wieżowcami, sklepami znanych marek i niezliczona iloscia restauracji. Wybrzeże przypomina na każdym kroku, o panowaniu rzymian na tych terenach przed wieloma laty, stolica to wspoólczesnosc.
Wybralysmy się także na Mirogoj. Chciałam zobaczyć czy ten najslynniejszy w Europie cmentarz robi takie same wrażenie w świetle dziennym jak i o zmroku. Zdecydowanie robi. Szczególnie jego główne wejście. Budowa arkad, kopuły i kościoła trwała od 1879 do 1929 roku. Sam cmentarz mimo, ze jest bardzo interesujący, nam bardzo przypominał nasze polskie cmentarze. Mysle, ze duzo większe wrażenie moze robic na mieszkańcach krajów, gdzie cmentarze nie sa tak projektowane jak nasze polski. Gdzie nagrobki nie sa tak wystawne, lub nie ma ich wcale. Nam bardzo się podobało, ale nie odebrało nam slów.
W arkadach znajduje się kolumbarium z prochami najsławniejszych Chorwatów, które tym razem udało mi się zobaczyć.
Za tydzień opowiem o pozostałych miejscach, które zobaczyłam w Zagrzebiu.
Będzie miedzy innymi o...
...jedynym tego typu muzeum na swiecie.
Zapraszam!
Piękne miejsca zobaczyłaś. Z chęcią czytam o Twoich podróżach i czekam na następne wpisy podróżnicze :)
OdpowiedzUsuńrobi wrażenie! jak tam pięknie
OdpowiedzUsuńNiesamowita wycieczka :) Gratuluję :)
OdpowiedzUsuń