Jesienny las - przyroda pod lupa.

Las jest piękny o każdej porze roku. Wiosna, gdy przyroda budzi się dopiero do życia. Uwielbiam zieleń młodych liści! Letnie kwiaty, owoce, schronienie od parzącego slonca, biwaki pod namiotem. Oprószone śniegiem zimowe drzewa zapierają dech w piersiach. Dzisiaj napisze o jesiennym lesie.

Mieszkając w Londynie, brakuje mi naszego Polskiego lasu. Jest on jedyny na swiecie! Dlatego zawsze gdy tylko mam taka okazje, staram się wybrać choćby na krótki spacer po lesie!

Tym razem przylecialysmy z Londynu do Rzeszowa, a nie jak zazwyczaj do Krakowa. Balam się mgieł. które od kilku dni zmuszały samoloty ladujace w Krakowie do przekierowania lotu na inne lotniska. Zawsze myslalam, ze okolice Rzeszowa nie naleza do ciekawych. Wydawało mi się, ze jest tam brzydko i panuje duze bezrobocie. To byla moja pierwsza wizyta w tym regionie. 

Jestem po OLBRZYMIM wrażeniem!!! 

Pięknie, czysto, cudowne lasy, w których jak bylo widać mozna znalezc duzo jagód i grzybów.

Prześliczne domy (często male pałacyki) z przepięknie zagospodarowanym ogrodem.

Naprawdę bardzo mi się podobało. 

Co do mieszkańców to zawsze miałam o nich dobre zdanie. Do Rzeszowa latają jedni z najfajniejszych pasażerów.

Po przylocie postanowiliśmy odwiedzić Pacanów, najpierw jednak zatrzymaliśmy się na maly spacer po lesie. Ach ten zapach!!! Szkoda, ze nie mozna go zaprezentowac na blogu.

Mozna natomiast pokazać jak pięknie wygląda jesienny las!

Czy ktos moze mi powiedzieć, co to jest? Domyślam się, ze to jakaś choroba...

Las to wspaniała "sala lekcyjna". Poznawalysmy nazwy drzew i krzewów. Przygladalysmy się krzaczkom jagód. Poznawalysmy grzyby, zarówno jadalne jak i te trujące. Dotykalysmy mech.

Uwielbiam las!

Bierzemy udział w projekcie 

według pomysłu Ilony - autorki bloga Kreatywnym Okiem.