Muzeum Historii Naturalnej - Biologia człowieka.

O tym, ze uwielbiamy Muzeum Historii Naturalnej w Londynie pisałam już wiele razy. Jest to cudowne miejsce do nauki przez zabawę. Obecnie uczymy się o ciele człowieka, odwiedziłyśmy więc dział poświęcony biologii człowieka. 

Nasz spacer po ciele człowieka zaczęliśmy od bliższego przyjrzenia się komórce. Bo to z nich się przecież składamy. Zara była pod wrażeniem, gdy się dowiedziała, ze komórki są około 5000 razy mniejsze niż ziarno piasku. 

"Wow to niesamowite!!! Ziarenka piasku są przecież takie maleńkie!!!" 

Miałyśmy także możliwość oglądania różnych komórek przez mikroskop. Moje dziecko było zachwycone. 

Zobaczyć komórki przez mikroskop jest bardzo fajnie, ale przyjrzyjmy się im także w powiększeniu. I tu przyszedł czas na kolejne WOW.

"Wow, one są takie malutki, a w środku mają jeszcze mniejsze części. To niesamowite!!!"

Przyglądałyśmy się tez komórkom krwi i komórce nerwowej, rozwiązywałyśmy zadania na ich temat.

Po zapoznaniu się z komórkami, przyszedł czas na to aby się dowiedzieć się jak powstaje człowiek. Ten dział przeszłyśmy w miarę szybko, bez zagłębiania się w szczegóły. 

Zarę bardzo zaciekawił film, o tym jak rozwija dziecko w łonie mamy.

 

Krzywe zwierciadła jak zawsze okazały się bardzo zabawne.

 

 



Duże zdziwienie wywołał widok tego, jak byśmy wyglądali gdybyśmy nie mieli kręgosłupa.

Dowiedziałyśmy się dużo bardzo ciekawych wiadomości na temat naszej pamięci. Miałyśmy także okazję sprawdzić, jak dobra jest nasza pamięć.

"WOW ale świetny telefon!"

To była bardzo ciekawa lekcja biologi!