Nasze rodzinne podróze

wtorek, 18 października 2016

Mali podróżnicy - Francja - podsumowanie.

W najbliższy czwartek w ramach projektu "Mali podróżnicy" powinniśmy już zaczynać poznawanie 4 państwa - Grecji. U nas niestety małe zaległości, ale mam nadzieję, że je szybko nadrobimy. Dzisiaj zapraszam na podsumowanie naszych zabaw związanych z poznawaniem Francji - pierwszego z państw odwiedzanych w "Małych podróżnikach"

Mali podróżnicy - Francja - podsumowanie.



Poznawanie każdego państwa, w tym także Francji zaczynamy zawsze od atlasu "Mapy" Mizielińskich.






Naklejamy naklejki w atlasie "Sticker Picture Atlas of the World" wydawnictwa Usborne.






Czytamy i naklejamy naklejki w atlasie "Mój atlas świata z naklejkami" Wydawnictwa Olesiejuk.







Kolorujemy też mapę w atlasie "Mapy do kolorowania. Z kredkami dookoła świata" Wydawnictwa Olesiejuk.






Czytamy na temat danego kraju rozdział w książce "The Travel Book. Journey through every country in the world" wydawnictwa Lonely Planet.






Zaglądamy także do "Encyclopedia of People" od DK.






Jedną z naszych ulubionych pozycji jest "MikiGeo" od DeAgostini".






Nie może także zabraknąć magazynu "Discover the world with Barbie" - od niego wszystko się w końcu zaczęło.






W ramach poznawania Francji Zara przygotowała lapbook o tym kraju. Gotowe materiały do lapbooka wydrukowałam ze strony Homeschool Share.









W czasie wycinania obrazków do jednej z zakładek, Zara wymyśliła opowiadanie na podstawie wyciętych obrazków. Zapisałam je i czasami jej czytam jej twórczość, z której jest bardzo dumna.
A oto opowiadanie i obrazki, które ją zainspirowały do jego napisania.





"Młoda panienka oglądała telewizor po pracy na sofie, jedząc jedzenie w puszkach. Marzyła o tym aby polecieć samolotem na niezwykłe wakacje do Francji i zobaczyć Wieżę Eiffla.
W końcu młoda panienka pojechała na wycieczkę do Francji. Kiedy już przyjechała nareszcie do Francji to wsiadła w samochód i pojechała do Eiffla Tower.
Młoda panienka weszła na czubek wieży Eiffla i zaczęła się robić zmęczona, bo tak szła i szła.

(Ponieważ nie mogłam się w tym momencie powstrzymać od śmiechu, Zara przerwała i z iskierkami w oczach zapytała - "No i co, ciekawe?")

Młoda panienka zeszła na dół i weszła do swojego samochodu. Samochód zabrał ją do jej hotelu. Tam weszła do swojego pokoju i usiadła na sofie. Wypiła sok. No i następnego ranka musiała wracać do Anglii, no bo musiała iść do pracy.
Młoda panienka wróciła do swojego domu i położyła się wcześnie spać.
Następnego ranka poszła do pracy i szyjąc materiał, opowiadała swoim znajomym jak było fajnie we Francji."


Moja 6-latka przygotowała też karty o Francji, podobne będziemy przygotowywać o każdym omawianym kraju, a na koniec zrobimy z nich książkę.




Co jeszcze robiłyśmy?


Przygodę z Francją zaczęłyśmy od bajki, którą napisałam dla Zary. Zainteresowanych Balonem marzeń zapraszam TUTAJ.


Poznawałyśmy dyscypliny sportowe popularne we Francji. KLIK.





Czytałyśmy bajki związane z Francją.
Bajkowa Francja.




We Francji znajduje się największa kolonia flamingów w Europie, dlatego przyjrzałyśmy się bliżej temu ciekawemu różowemu zwierzakowi.

Flamingi.



Poznałyśmy także twórczość Henriego Rousseau.  Byłyśmy na warsztatach dla dzieci w edukacji domowej w National Gallery w Londynie, wykonałyśmy też kilka prac plastycznych.




I to by było na tyle. Francję mieliśmy okazje odwiedzić dwukrotnie, po raz pierwszy w zeszłym roku, pisałam o tym TUTAJ a także wiosną tego roku wybraliśmy się na weekend. W tym roku odwiedziliśmy głównie Disneyland, spacerowaliśmy trochę po parku i weszliśmy do muzeum obejrzeć szkielety dinozaurów i innych zwierząt. O tegorocznej wycieczce jeszcze na blogu nie opowiadałam.




Państwa Europy poznajemy w ramach naszego autorskiego projektu "Mali Podróżnicy"
Do zabawy można się przyłączyć w każdej chwili, serdecznie zapraszamy!



1 komentarz:

  1. Super książki macie! Jak zawsze podczas pobytu w Polsce rzuciłam się na księgarnie i też uzupełniam nasz księgozbiór. Tyle fajnych, nowych pozycji o świecie się pokazało, że trudno mi przejść obok nich obojętnie.
    Opowiadanie Zary jest super! No i widzę lapbook :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziekujemy za odwiedziny! Pozostaw po sobie slad, bedzie nam bardzo milo :) Odwiedzimy takze i Ciebie.