Zapraszam na kolejne, już 31 podsumowanie tygodnia nauki w naszej edukacji domowej. W maju jesteśmy bardzo zajęci, ale są to niezwykle ciekawe zajęcia, dlatego serdecznie zapraszamy, zaglądajcie do nas!
TYDZIEŃ 31
Sobota - 29 kwietnia
W sobotę z samego rana pojechałam na zajęcia do Montessori Centre International. Zajęcia miały głównie na celu promocje kursów, ale przy okazji można było zobaczyć różne materiały Montessori i porozmawiać z ciekawymi ludźmi.
Gdy ja byłam na szkoleniu Zara wybrała się z tatą na plac zabaw. Po moim powrocie zrobiłyśmy trochę zadań.
Grałyśmy w grę Loch Ness, a przy okazji ćwiczyłyśmy mnożenie i dodawanie pod kreską.
Zara rozwiązała w podręcznikach zadania z matematyki i polskiego.
Czytałyśmy też dwie nowe książki, które kupiłam w drodze ze szkolenia.
Wieczorem przeczytałam córce "Cudaczek Wyśmiewaczek" Julii Duszyńskiej.
Niedziela - 30 kwietnia
W niedzielę pojechaliśmy pod Londyn odwiedzić znajomych. W drodze do nich Zara przeczytała książkę o wielkim pożarze. Samodzielnie przeczytała ją już 3 czy 4 razy.
Poniedziałek - 1 maja
Rodzice pracowali, a Zara z ciociami i kuzynostwem spędziła dzień w Since Museum.
Wtorek - 2 maja
Rodzice pracowali, a Zara bawiła się z przyjaciółmi. Wieczorem była też na swojej cotygodniowej lekcji jazdy konnej.
Środa - 3 maja
Rodzice w pracy, Zara u przyjaciół.
Czwartek - 4 maja
To był bardzo ciekawy dzień! Wybraliśmy się na wycieczkę do Teatru Szekspira i warsztaty dla dzieci w edukacji domowej prowadzone przez aktora tego niezwykłego teatru. Dzieci "grały" fragmenty "Romeo i Julia." Zobaczyłyśmy wystawę poświęconą historii teatru i pokaz walki na miecze.
Wieczorem przeczytałyśmy "Romeo i Julia" - wydanie dla dzieci.
Przeczytałam też Zarze książkę o Florence Nightingale. Przez kolejne kilka dni Zara czytała ją kilkakrotnie samodzielnie.
Piątek - 5 maja
Kolejny rewelacyjny dzień! Rano brałyśmy udział w warsztatach dla dzieci w edukacji domowej zorganizowanych w Muzeum Florence Nightingale - kobiety, która zmieniła oblicze szpitali i zapoczątkowała historię pielęgniarstwa. Rewelacyjna sprawa, ocean ciekawych informacji przekazanych na najwyższym poziomie. Wielkie brawa dla prowadzącej!
Po warsztatach razem z przyjaciółmi postanowiłyśmy zatrzymać się w parku na mały lunch i całkiem przypadkiem znalazłyśmy zajęcia z udzielania pierwszej pomocy! Dziewczynki miały okazję poćwiczyć jak się przeprowadza reanimację! Dowiedziałam się także, że dla dzieci w wieku +7 są organizowane cotygodniowe zajęcia! Czekamy na wiadomość kiedy możemy zapisać Zarę.
Po mini kursie poszłyśmy do Muzeum historii naturalnej zobaczyć się z ciocią Olgą i ciocią Eleną. Uwielbiamy to muzeum i często je odwiedzamy.
O wycieczkach i warsztatach w teatrze Szekspira i Muzeum Florence napiszę więcej w najbliższych dniach. O czym chcielibyście przeczytać najpierw? Napiszcie w komentarzu.
Życzymy udanego tygodnia!
Tydzień pełen wrażeń :)
OdpowiedzUsuńJaki napięty grafik :)
OdpowiedzUsuńWidzę Zara nie ma czasu na nudę. Super!
OdpowiedzUsuńJestem u was pierwszy raz stąd koniecznie muszę nadrobić poprzednie teksty. Ten tydzień, o którym piszesz był dla was przepełniony dużymi wrażeniami. Cudnie! 😊
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że mnie zatkało, podziwiam. Organizacja i plan, to podstawa. Wielkie łał!
OdpowiedzUsuńA mówią, że edukacja w domu jest zła i nie dostarcza małemu człowieczkowi kontaktu z rówieśnikami - tutaj widać, że Zara nie tylko ma kontakt z rówieśnikami, ale także sporo zwiedza i wciąż uczy się czegoś nowego, znacznie więcej niż dzieci w szkołach, ale za to w bardzo przystępnej formie.
OdpowiedzUsuńTych warsztatów to Wam zazdrościmy 😊
OdpowiedzUsuń