Gdy zglaszalysmy się do projektu "W 7 bajek dookola swiata" byłam przekonana, ze bajki afrykańskie bede opowiadała bezpośrednio z Afryki. W kilka dni po powrocie z Chorwacji zaproponowano mi w pracy wyjazd do Maroko. Miałam przez 6 tygodni mieszkac w Marrakeszu. Przyznam, ze cieszylysmy się z Zara na ten wyjazd. Planowalysmy co będziemy zwiedzać. Pod koniec stycznia poinformowano mnie jednak, ze zaszła pomyłka. Jak najbardziej mogę dostać transfer do Maroko, ale na 6 miesięcy, a nie tygodni... Z bólem serca musiałam odmówić. W Zadarze mieszkalysmy 7 miesięcy i bylo cudownie. Czas zleciał bardzo szybko, widzialysmy prawie wszystko co bedac w Chorwacji powinno się zobaczyć, zakochalysmy się w tym kraju. Odwiedzała nas rodzina i przyjaciele, a czasami także i my latalysmy do domu - do Londynu. Ale Maroko i Chorwacja to nie to samo. Po pierwsze odleglosc jest dwa razy większa, po drugie mniej lotów, po trzecie... 6 miesięcy poza domem kolejny rok z rzędu to jednak trochę za duzo. Moze w przyszłym roku. Do Maroko polecimy pewnie na tydzień w czasie wakacji, albo co bardziej prawdopodobne juz po nich aby uniknac tłumów turystów.
Tak wiec na afrykańskie bajki zapraszam ze słonecznego dzisiaj Londynu, a nie jak to bylo w planach z Maroko.
"W 7 bajek dookoła swiata"
Przystanek 4
AFRYKA
Do tej pory zabawy z bajkami rozpoczynalysmy od znalezienia kontynentu na mapie. Tym razem bylo inaczej. Poszlysmy do kina na afrykańska bajkę.
Kumba to bajka o zebrze bez pasków, która bardzo chce je zdobyć i wyrusza w niebezpieczna drogę do magicznej wody. Bardzo nam się podobało! W drodze do domu zadecydowalysmy, ze poszukamy gdzie jest ta Afryka i jakie jeszcze zwierzęta tam mieszkają.
Znalazlysmy Afrykę na globusie. Zara od razu zauwazyla, ze w Afryce jest Maroko! Pamietala z moich wczesniejszych opowieści o naszych kolejnych wakacjach.
Szukalysmy tez Afryki w atlasach i przygladalysmy się, zyjacym w niej zwierzętom. Wiele z nich Zara rozpoznawała bez najmniejszego juz problemu.
Następnie przyszedł czas na układanie afrykańskich puzzli.
Gdy puzzle zostały juz ulozone nawet żyrafa odnalazła swój dom :)
Przy Afryce, tak samo jak to bylo przy Azji czytalysmy ksiazke "Dzieciaki swiata".
Ksiazke polecam w 100% Nie tylko jest ślicznie ilustrowana, pisana językiem zrozumiałym dla dzieci (narratorami sa dzieci), ale zawiera także wiele bardzo ciekawych informacji. Czytając ja nie tylko Zara uczy się czegoś nowego, mama tez :)
Czytalysmy historie Zuzu, chłopca z plemienia Himba, który mieszka w Namibii, myje się dymem i piaskiem, a jego dom jest zrobiony z krowich kup!
Po przeczytaniu historii Zara zapragnela zrobić taki domek w jakim mieszka Zuzu. Budulcem byla naszczescie ciastolina, a nie kupy :)
Zara nie mogla pogodzic sie z faktem, ze Zuzu sypia na ziemi,
dlatego tez wyposarzyla dom w dywan.
Robilysmy także bizuterie. Zuzu opowiedzial nam, ze u niego w domu dzieci nie maja zabawek. Bawia się kijem, kamykiem, koralikami, mimo to sa jednak bardzo szczesliwe i zawsze usmiechniete.
Czytalysmy także o Mebratu z Etiopii. Chlopcu, który mimo, ze ma dopiero 9 lat pracuje jako pucybut. Jego marzeniem jest zostac slynnym biegaczem i wystartowac na olimpiadzie. Wierzy, ze mu się to uda, bo przeciez marzenia się spelniaja. My tez w to wierzymy!
Czytalysmy, tez nigeryjska bajkę o tym jak slonce i ksiezyc mieszkali w jednym domu. Teraz juz wiemy dlaczego dzisiaj sa na niebie.
Te ciekawa historie, a także wiele innych przeczytacie na stronie Fundacji Edukacji Miedzykulturowej. Znajdziecie tam tez liczne kolorowanki, zgadywanki, gry i propozycje zabaw. Strona jest naprawde bardzo ciekawa, uczy i bawi, nie tylko dzieci. Link do niej znalazlam w Tominowie.
Byly kolorowanki afrykańskich zwierzat.
W planach mamy tez gre planszowa "Poznajemy Afrykę"
I domino "Afrykanskie maski"
Po przeczytaniu historii Zara zapragnela zrobić taki domek w jakim mieszka Zuzu. Budulcem byla naszczescie ciastolina, a nie kupy :)
Zara nie mogla pogodzic sie z faktem, ze Zuzu sypia na ziemi,
dlatego tez wyposarzyla dom w dywan.
Robilysmy także bizuterie. Zuzu opowiedzial nam, ze u niego w domu dzieci nie maja zabawek. Bawia się kijem, kamykiem, koralikami, mimo to sa jednak bardzo szczesliwe i zawsze usmiechniete.
Czytalysmy także o Mebratu z Etiopii. Chlopcu, który mimo, ze ma dopiero 9 lat pracuje jako pucybut. Jego marzeniem jest zostac slynnym biegaczem i wystartowac na olimpiadzie. Wierzy, ze mu się to uda, bo przeciez marzenia się spelniaja. My tez w to wierzymy!
Czytalysmy, tez nigeryjska bajkę o tym jak slonce i ksiezyc mieszkali w jednym domu. Teraz juz wiemy dlaczego dzisiaj sa na niebie.
http://www.miedzykulturowa.org.pl |
Te ciekawa historie, a także wiele innych przeczytacie na stronie Fundacji Edukacji Miedzykulturowej. Znajdziecie tam tez liczne kolorowanki, zgadywanki, gry i propozycje zabaw. Strona jest naprawde bardzo ciekawa, uczy i bawi, nie tylko dzieci. Link do niej znalazlam w Tominowie.
Byly kolorowanki afrykańskich zwierzat.
W planach mamy tez gre planszowa "Poznajemy Afrykę"
http://www.miedzykulturowa.org.pl |
I domino "Afrykanskie maski"
http://www.miedzykulturowa.org.pl |
Gra i domino do sciagniecia ze strony Fundacji.
Projekt "W 7 bajek dookoła swiata" powstal dzieki autorce bloga Projekt czlowiek.
Zapraszam na pozostale blogi biorace udzial w zabawie.
Babcia razem z Zarunia zwiedzila Afryke :)...moja kochana , madra dziewczynka. Bardzo Cie kocham i tesknie , buziaczki :)
OdpowiedzUsuńAle się u Was działo dziewczyny. I jak się KUMBA Zarze spodobała? U nas, a byliśmy na bajce w kinie jakiś czas temu, Tomek zamęczał nas tysiącem pytań... Odkryliśmy wtedy, że póki ciekawość mu nie przejdzie do kina chyba nie mamy co chodzić, bo i tak z filmu niewiele wiedzieć będziemy :)
OdpowiedzUsuńJakie skupienie! Bardzo lubimy książkę Dzieciaki świata. Fajne pomysły :)
OdpowiedzUsuń