Wsrod miejsc, do ktorych bede latala w najblizszym miesiacu sa:
Carcassonne - Francja
Krakow - Polska :)
Bergamo - Wlochy
Porto - Portugalia
Warszawa - Polska :)
Santander - Hiszpania
Dablin - Irlandia
Sevilla - Hiszpania
Plovdiv - Bulgaria
Ryga - Lotwa
Poitiers - Francja
Santiago de Compostela - Hiszpania
Reus - Hiszpania
Knock - Irlandia
Treviso - Wlochy
Brno - Czechy
Za oknem szaro, buro i ponuro :(
Idealny wiec to czas na planowanie wiosennych i wakacyjnych wyjazdow.
Nie tylko dlugich wakacji, ale takze weekendowych wypadow.
W koncu 2-3 dni wolnego zdarzaja sie czesciej niz 2-3 tygodnie.
Niestety :(
Wpadlam wiec na pomysl, aby na podstawie mojego grafiku lotow,
zaplanowac nasze wyjazdy w 2013.
Bede przygladala sie dokladnie wszystkim miejscom, gdzie latam.
Kazdemu pod wzgledem atrakcji turystycznych dla dzieci oczywiscie :)
te pinezki to Twoje wszystkie trasy?? aj naprawde bedziesz miala co robic...pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSzykuje się aktywny czas... Z jednej strony to całkiem fajnie móc zobaczyć tyle miejsc, z drugiej strony... chyba zatęskniłabym się za maluchami. Pewnie podobnie masz z Zarą... Pozdrawiam Was ciepło i miłego weekendu życzę. Oczywiście z niecierpliwością wyczekuję wpisów dotyczących małej, dzielnej podróżniczki i waszych wspólnych podróży.
OdpowiedzUsuńTo, ze tam lece nie oznacza, ze cos zobacze :P
OdpowiedzUsuńPracuje w linich lotniczych, ktore cala Europa kocha najbardziej ze wszystkich :P ... tak przynajmniej o sobie mowimy :D
Czyli w praktyce wyglada to tak, ze mama leci i wraca tego samego dnia :) W danym miejscu jestem 25min...tyle ile potrzeba aby pasazerowie wysiedli, a kolejni wsiedli no i na szybkie sprawdzenie kabiny.
Nie wyobrazam sobie, zeby moglo mnie nie byc w domu przez kilka dni przy tak malym dziecku.
Niestety za Zara bede w tym miesiacu tesknila :(
Przedszkole w czasie Swiat zamkniete, a my oboje pracujemy :/// wiec za tydzien Zara leci na wakacje do dziadkow. Wolne mam tylko 24-26 wiec tylko na 3 dni polece do domu. Ach...
25 min to rzeczywiście niezbyt dużo, żeby coś zobaczyć ;)
OdpowiedzUsuńJednak czasem widok z okien, zwłaszcza przy lądowaniu, już zapiera dech w piersiach :)
Ale skoro masz jeszcze tydzień wypoczynku, serdecznie zapraszam do mnie na konkurs:
http://www.wnetrzazewnetrza.pl/2012/12/konkurs.html
Bardzo apetyczne nagrody! Zachęcam do udziału :) To mój pierwszy blog, pierwszy konkurs, także będzie mi ogromnie miło, jeśli dołączysz do zabawy :)
Widoki czesto sa cudowne ;) dziekuje za zaproszenie!
Usuńto ty wiecznie w górze jesteś :)
OdpowiedzUsuńTroszke tak ;)
Usuń