O naszej podrozy do Indii zaczelismy juz pisac w pamietniku Zary, dlatego to co juz tam powstalo, najpierw przeniesiemy tutaj. Dopiero potem dopiszemy ciag dalszy naszej wyprawy do Indii.
"6 pazdziernik 2012
W Indiach jestesmy juz od 5 dni.
Kazdy kto kiedykolwiek odwiedzil ten niesamowity kraj potwierdzi, ze Indie mozna albo pokochac, albo znienawidzic. My zdecydowanie go pokochalismy!
Kazdy kto kiedykolwiek odwiedzil ten niesamowity kraj potwierdzi, ze Indie mozna albo pokochac, albo znienawidzic. My zdecydowanie go pokochalismy!
W ciagu tych kilku dni widzielismy juz bardzo duzo.
Nigdy wczesniej, nie spotkalam sie z taka roznorodnoscia na jednym metrze kwadratowym. Tuz kolo siebie stoja olsniewajace, szklane drapacze chmur, nowoczesne centra handlowe, ktorych nie powstydzil by sie Londyn, czy Paryz, powiem wiecej - ktorych oba miasta moglby pozazdroscic Hyderabadowi
Nigdy wczesniej, nie spotkalam sie z taka roznorodnoscia na jednym metrze kwadratowym. Tuz kolo siebie stoja olsniewajace, szklane drapacze chmur, nowoczesne centra handlowe, ktorych nie powstydzil by sie Londyn, czy Paryz, powiem wiecej - ktorych oba miasta moglby pozazdroscic Hyderabadowi
i rozsypujace sie
domy, lepianki, w ktorych lokalna ludnosc prowadzi male rodzinne
biznesy.
Na ulicy bez problemu mozna spotkac oplywajacych w zloto i drogie ubrania ludzi, ktorzy jezdza BARDZO drogimi samochodami.
Na tej samej ulicy spia tez bezdomni, ktorzy nie maja nawet butow na nogach, a konary drzew sa ich jedynym schronieniem przed piekacym sloncem.
Na ulicy bez problemu mozna spotkac oplywajacych w zloto i drogie ubrania ludzi, ktorzy jezdza BARDZO drogimi samochodami.
Na tej samej ulicy spia tez bezdomni, ktorzy nie maja nawet butow na nogach, a konary drzew sa ich jedynym schronieniem przed piekacym sloncem.
Takiej roznorodnosci nigdy wczesniej nie spotkalam.
Mieszkamy w duzym miescie, gdybysmy opuscili jego granice kontrast zapewne bylby jeszcze wiekszy.
Ale zacznijmy od poczatku...
Z Londynu wylecielismy 29 wrzesnia, do taksowki ledwo sie zapakowalismy.
Na poczatku podrozy Zara wymieniala kolory mijajacych nas samochodow, po chwili jednak slodko usnela
Do Indii przylecielismy na pokladzie samolotow (bo byly 2) linii Emirates.
Przyslugiwal nam wiec calkiem spory limit bagazu, 3 x 30kg do holdu i 3 x 7kg bagazu podrecznego. Przkroczylismy go znacznie Uratowala nas jedynie przemila Pani przy odprawie, ktora okazala sie Polka i przymknela oko na nasze dodatkowe kilogramy
Zara czekala ze swoja walizka gotowa do drogi.
Gdy tylko weszlysmy do samolotu Zarka zaczela bawic sie telewizorkami, ogladala bajki i mimo poznej godziny spanie nie bylo jej w glowie.
Z prawie 7 godzinnego lotu przespala zaledwie 4 godziny.
Lepsze to niz nic.
Do Indii przylecielismy na pokladzie samolotu linii Emirates.
Jestesmy zachwyceni komfortem podrozy i obsluga. Stewardessy skakaly kolo Zary caly czas, dostala dodatkowe zabawki, kocyk, poduszke, owoce przeznaczone dla pasazerow "Fist Class"
Spedzilismy ja na zwiedzaniu lotniska, ktore jest niesamowite, a takze na malych zakupach.
Tatus byl sklonny kupic swojej krolewnie pol lotniska,
Mieszkamy w duzym miescie, gdybysmy opuscili jego granice kontrast zapewne bylby jeszcze wiekszy.
Ale zacznijmy od poczatku...
Z Londynu wylecielismy 29 wrzesnia, do taksowki ledwo sie zapakowalismy.
Na poczatku podrozy Zara wymieniala kolory mijajacych nas samochodow, po chwili jednak slodko usnela
Do Indii przylecielismy na pokladzie samolotow (bo byly 2) linii Emirates.
Przyslugiwal nam wiec calkiem spory limit bagazu, 3 x 30kg do holdu i 3 x 7kg bagazu podrecznego. Przkroczylismy go znacznie Uratowala nas jedynie przemila Pani przy odprawie, ktora okazala sie Polka i przymknela oko na nasze dodatkowe kilogramy
Zara czekala ze swoja walizka gotowa do drogi.
Gdy tylko weszlysmy do samolotu Zarka zaczela bawic sie telewizorkami, ogladala bajki i mimo poznej godziny spanie nie bylo jej w glowie.
Z prawie 7 godzinnego lotu przespala zaledwie 4 godziny.
Lepsze to niz nic.
Do Indii przylecielismy na pokladzie samolotu linii Emirates.
Jestesmy zachwyceni komfortem podrozy i obsluga. Stewardessy skakaly kolo Zary caly czas, dostala dodatkowe zabawki, kocyk, poduszke, owoce przeznaczone dla pasazerow "Fist Class"
Nie wiem, czy mial na to wpyw tylko i
wylacznie urok mojego malego podroznika, czy informacja, ze mama
pracuje w tej samej branzy :)
Traktowano nas jednak naprawde
wyjatkowo!!!
Za co bardzo dziekujemy!!!
W Dubaju wyladowalismy o 7 rano czasu lokalnego i przywital nas 30 stopniowy upal, potem bylo juz tylko cieplej...
Przerwa pomiedzy lotami wynosila 8 godzin.Za co bardzo dziekujemy!!!
W Dubaju wyladowalismy o 7 rano czasu lokalnego i przywital nas 30 stopniowy upal, potem bylo juz tylko cieplej...
Spedzilismy ja na zwiedzaniu lotniska, ktore jest niesamowite, a takze na malych zakupach.
Tatus byl sklonny kupic swojej krolewnie pol lotniska,
dzieki Bogu nasze i tak za duze bagaze powstrzymywaly go.
Po kilku godzinach, przerwie na obiad
(przepysznej rybie z frytkami i krewetkami w sosie czosnkowym)
i zabawie
Zara uciela sobie kilkuminutowa drzemke na przenosnym lozeczku
... a rodzice dalej czekali...
W samolocie Zara w koncu padla
Nie obudzila sie nawet, gdy przyniesono jej obiad
W Hyderabadzie wyladowalismy przed 9 wieczorem - czasu lokalnego.
Na Lotnisku czekali na nas wujkowie z kwiatami i Zary dwaj kuzyni, w domu reszta rodzinki.
Po wyjsciu z budynku terminalu powietrze wydawalo sie bardzo cieple
Po kilku godzinach, przerwie na obiad
(przepysznej rybie z frytkami i krewetkami w sosie czosnkowym)
i zabawie
Zara uciela sobie kilkuminutowa drzemke na przenosnym lozeczku
... a rodzice dalej czekali...
W samolocie Zara w koncu padla
Nie obudzila sie nawet, gdy przyniesono jej obiad
W Hyderabadzie wyladowalismy przed 9 wieczorem - czasu lokalnego.
Na Lotnisku czekali na nas wujkowie z kwiatami i Zary dwaj kuzyni, w domu reszta rodzinki.
Po wyjsciu z budynku terminalu powietrze wydawalo sie bardzo cieple
i
jednoczesnie wilgotne. Dziwne, bardzo dziwne. Trudno bylo nim oddychac. Po kilku dniach pobytu nie sprawialo juz takiego wrazenia."
ależ Wam fajnie! i niech mi ktokolwiek powie, że z dzieckiem nie da sie podróżować! fajnie Wam Dziewczyny! narobiłyście mi ochoty na podróżowanie ;)
OdpowiedzUsuńOczywiscie, ze mozna!!! Pakuj sie I w droge! ;)
Usuńodpoczywajcie :) fajnie wam też bym się pogrzała :)
OdpowiedzUsuńJuz sie niestety nie grzejemy ;/// teraz marzniemy :(((
UsuńTeż bym chętnie tam pojechała :))
OdpowiedzUsuń