W niedziele wrócilysmy z Polski. Bylysmy tylko 5 dni, ale były to niezwykle intensywne i bogate w przygody dni. Pierwszego dnia wybralysmy się na spacer po lesie, a także pojechaliśmy do Pacanowa w poszukiwaniu Koziołka Matołka (opowiemy o tym juz w najblizsza srode). Drugiego dnia odwiedzilysmy Skamieniałe Miasto, a ostatnie trzy dni spedzilysmy w Pieninach na spotkaniu Turystycznych Rodzin PTTK.
Dzisiaj opowiem o naszej wycieczce do Skamieniałego Miasta.
Pogoda byla przecudna! Trudno uwierzyć, ze to juz polowa października. W słoneczny, ciepły dzień spacerowało nam się rewelacyjnie, a widoki... Sami zobaczcie!
Cytuje za Wikipedia. "Skamieniałe Miasto – rezerwat przyrody nieożywionej położony na prawym brzegu rzeki Biała na Pogórzu Ciężkowickim, w pobliżu Ciężkowic (południowa część województwa małopolskiego). Powierzchnia 14,91 ha, utworzony w 1931 (reaktywowany w 1974).
Rezerwat rozciąga się od dna doliny Białej po szczyt wzgórza Skała (367 m n.p.m.) i składa się z czterech enklaw. Wśród lasu mieszanego – rozrzucona jest grupa skałek dużych rozmiarów, zbudowanych z gruboziarnistego piaskowców i zlepieńców ciężkowickich , fantazyjnie ukształtowanych wskutek procesów erozji. Jest to tzw. skalne miasto. Są wśród nich ambony, maczugi i grzyby skalne. Nadane nazwy odpowiadają ich kształtom, np. "Maczuga", "Piramida", inne to m.in.: "Baszta", "Borsuk", "Grunwald" (z niewielką jaskinią szczelinową i tablicą pamiątkową wmurowaną w pięćsetną rocznicę bitwy pod Grunwaldem), "Ratusz" i "Czarownica". W pobliżu jest niewielki wodospad. Formacje skalne nadal podlegają wietrzeniu mechanicznemu i chemicznemu i nabierają nowych kształtów.
W rezerwacie najliczniej występuje sosna z dębem szypułkowym i bezszypułkowym, w domieszce rośnie lipa drobnolistna, grab i jodła. Z gatunków chronionych roślin występują m.in.: podkolan biały, storczyk plamisty i szerokolistny, widłak wroniec, jałowcowaty i goździsty. Stwierdzono występowanie porostów m.in. wzorzec geograficzny i kruszownica szorstka. Jaskinie w rezerwacie są wykorzystywane jako schrony przez nietoperze - przebywa tu nocek duży i podkowiec mały.
O Skamieniałym Mieście krazy wiele legend i opowieści.
Piramidy
Przez cala wycieczkę, szukalysmy oznaczeń szlaku. Zara byla zachwycona zabawa, a przy okazji nauczyła się co to jest szlak, w jakim celu jest oznaczany. Wie tez juz jak się po nim poruszać. W lesie nie zginie!
Pustelnia
Cyganka
"Jest to pakiet skalny o wysokości dochodzącej do 5 m. Jej nazwa prawdopodobnie pochodzi od tego, że oszukuje swoim wyglądem i każdy widzi w niej coś innego."*
Grzybek
"Tworzą go dwie formy skalne, niższa ma kształt graniasty i jej wysokość dochodzi do 4 m, wyższa natomiast przypomina maczugę i liczy 6,5 m wysokości."*
Skalka z Krzyżem
Z tego miejsca rozposciera się przepiękny widok. Panorama Ciezkowic wygląda niesamowicie.
Po spacerze bardzo chciało nam się pic. Ja byłam tez juz trochę zmęczona. Zara na pytanie czy wracamy juz do domu, czy jeszcze gdzieś idziemy odpowiedziala...
"IDZIEMY!!!!!!"
Na koniec jeszcze kilka zdjec z naszej wczesniejszej wycieczki po Skamieniałym Mieście. Wtedy jednak nie wchodzilysmy na skaly. Spacer ograniczylysmy do terenów płaskich i szukania darów natury.
*Wszystkie wspomniane historie i legendy o Skamieniałym Mieście znalazłam TUTAJ.
Tym którzy chcą odwiedzić to tajemnicze miejsce polecam także zajrzeć TUTAJ
Bierzemy udział w projekcie "Przyroda pod lupa". Wycieczka do Skamieniałego Miasta to zdecydowanie zajęcia terenowe w ramach tego projektu.
Pomyslodawca jest Ilona, autorka bloga Kreatywnym okiem.
Pogoda byla przecudna! Trudno uwierzyć, ze to juz polowa października. W słoneczny, ciepły dzień spacerowało nam się rewelacyjnie, a widoki... Sami zobaczcie!
Cytuje za Wikipedia. "Skamieniałe Miasto – rezerwat przyrody nieożywionej położony na prawym brzegu rzeki Biała na Pogórzu Ciężkowickim, w pobliżu Ciężkowic (południowa część województwa małopolskiego). Powierzchnia 14,91 ha, utworzony w 1931 (reaktywowany w 1974).
Rezerwat rozciąga się od dna doliny Białej po szczyt wzgórza Skała (367 m n.p.m.) i składa się z czterech enklaw. Wśród lasu mieszanego – rozrzucona jest grupa skałek dużych rozmiarów, zbudowanych z gruboziarnistego piaskowców i zlepieńców ciężkowickich , fantazyjnie ukształtowanych wskutek procesów erozji. Jest to tzw. skalne miasto. Są wśród nich ambony, maczugi i grzyby skalne. Nadane nazwy odpowiadają ich kształtom, np. "Maczuga", "Piramida", inne to m.in.: "Baszta", "Borsuk", "Grunwald" (z niewielką jaskinią szczelinową i tablicą pamiątkową wmurowaną w pięćsetną rocznicę bitwy pod Grunwaldem), "Ratusz" i "Czarownica". W pobliżu jest niewielki wodospad. Formacje skalne nadal podlegają wietrzeniu mechanicznemu i chemicznemu i nabierają nowych kształtów.
W rezerwacie najliczniej występuje sosna z dębem szypułkowym i bezszypułkowym, w domieszce rośnie lipa drobnolistna, grab i jodła. Z gatunków chronionych roślin występują m.in.: podkolan biały, storczyk plamisty i szerokolistny, widłak wroniec, jałowcowaty i goździsty. Stwierdzono występowanie porostów m.in. wzorzec geograficzny i kruszownica szorstka. Jaskinie w rezerwacie są wykorzystywane jako schrony przez nietoperze - przebywa tu nocek duży i podkowiec mały.
O Skamieniałym Mieście krazy wiele legend i opowieści.
Piramidy
"Swą nazwę zawdzięczają podobieństwu do starożytnych piramid egipskich.
Prawdopodobnie były częścią sąsiedniej grupy skał, ale poddane erozji odpadły i stoczyły się na aktualne miejsce."*
Przez cala wycieczkę, szukalysmy oznaczeń szlaku. Zara byla zachwycona zabawa, a przy okazji nauczyła się co to jest szlak, w jakim celu jest oznaczany. Wie tez juz jak się po nim poruszać. W lesie nie zginie!
Pustelnia
"Kiedyś w tej oddalonej od innych skale
(wtedy była domem) mieszkał jedyny dobry człowiek: mnich-pustelnik. Jemu
jednemu pozwolono się oddalić, kiedy miasto zostało ukarane
skamienieniem.
Pozostał tylko jego dom - pustelnia."*
Baszta Paderewskiego
"Baszta od niedawna jest zwana Basztą
Paderewskiego. Swą pierwotną nazwę zawdzięczała kształtowi,
przypominającemu wieżę strażniczą.
W 1985 roku, w 125. rocznicę urodzin
Ignacego Jana Paderewskiego, wmurowano tu tablicę pamiątkową i nadano
skałce imię wielkiego Polaka. Wybór skały nie był przypadkowy, podobno z
jej szczytu widać dwór i park w Kąśnej Dolnej, które były własnością
Paderewskiego oraz gdzie mieszkał i tworzył."*
Cyganka
"Jest to pakiet skalny o wysokości dochodzącej do 5 m. Jej nazwa prawdopodobnie pochodzi od tego, że oszukuje swoim wyglądem i każdy widzi w niej coś innego."*
Grzybek
"Tworzą go dwie formy skalne, niższa ma kształt graniasty i jej wysokość dochodzi do 4 m, wyższa natomiast przypomina maczugę i liczy 6,5 m wysokości."*
Skalka z Krzyżem
"Ma ona kształt baszty, liczącej 10 m
wysokości. W środku znajduje się otwór ze stopniami, pozwalający wyjść
na szczyt skałki i popatrzeć na panoramę okolicznych wzgórz, doliny
rzeki Białej i Ciężkowic.
Istnieją dwie legendy związane z tą skałą.
Jedna mówi, że jest to dawny kościół, który skamieniał z winy
proboszcza. Ksiądz ten grał w kości z diabłem i zastawił kościół, a
kiedy przegrał został razem ze świątynią zamieniony w kamień. Inna
legenda przekazuje, że na tej skale siadywał pijany czart, który
zabawiał się, strącając w przepaść podróżnych. Dopiero postawienie na
skale krzyża zmusiło biesa do rezygnacji z tych praktyk."*
Z tego miejsca rozposciera się przepiękny widok. Panorama Ciezkowic wygląda niesamowicie.
Po spacerze bardzo chciało nam się pic. Ja byłam tez juz trochę zmęczona. Zara na pytanie czy wracamy juz do domu, czy jeszcze gdzieś idziemy odpowiedziala...
"IDZIEMY!!!!!!"
Na koniec jeszcze kilka zdjec z naszej wczesniejszej wycieczki po Skamieniałym Mieście. Wtedy jednak nie wchodzilysmy na skaly. Spacer ograniczylysmy do terenów płaskich i szukania darów natury.
*Wszystkie wspomniane historie i legendy o Skamieniałym Mieście znalazłam TUTAJ.
Tym którzy chcą odwiedzić to tajemnicze miejsce polecam także zajrzeć TUTAJ
Bierzemy udział w projekcie "Przyroda pod lupa". Wycieczka do Skamieniałego Miasta to zdecydowanie zajęcia terenowe w ramach tego projektu.
Pomyslodawca jest Ilona, autorka bloga Kreatywnym okiem.
fajna wycieczka i Zara jaka maleńka! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na spacerek ;) Chyba same wybierzemy się również do skamieniałego miasta, bo chyba trasa łagodna jak dla dzieci?
OdpowiedzUsuńpochodzę z Tarnowa więc skamieniałe miasteczko w Ciężkowicach kojarzy mi się z moim dzieciństwem. Timków jeszcze tam nie zabraliśmy. Może przy najbliższej wyprawie do PL się uda:)
OdpowiedzUsuńja pochodzę z Poznania, ale chętnie odwiedzam takie tereny :) może już niedługo przyjdzie czas na jakąś wycieczkę
OdpowiedzUsuń