O wakacjach we Francji pisałam juz kilka razy. Opowiadałam o Paryżu TUTAJ i TUTAJ, a także o paryskim ZOO TUTAJ. Jeżeli czytaliście wczesniejsze wpisy, znacie moja opinie na temat stolicy Francji. Nas na kolana nie powaliła. Nie zakochałam się w mieście milosci i swiatel i nie planuje w najbliższym czasie kolejnej wycieczki. Bylo fajnie, Paryz jest ladny. Jest jednak tez duzy, zakurzony i zatłoczony. Byc moze nasza opinia bierze się z tego, ze sami mieszkamy w dużym mieście, dlatego duzo lepiej odpoczywamy na lonie natury. Zeby jednak nie bylo, ze tylko marudzę, tym razem pokarze Wam to co nam się podobało.
Podobało nam się i to bardzo, miejsce w którym mieszkaliśmy.
Zatrzymaliśmy się w ośrodku La Croix du Vieux Pont. Na terenie ośrodka możliwe jest zakwaterowanie zarówno w drewnianych domkach, domkach campingowych, jak i w namiotach. Generalnie kazdy znajdzie cos dla siebie. Zdjecia poszczegolnych znajdziecie nizej.
Teren jest duzy, ogrodzony i bardzo zielony. Sa trzy baseny, w tym dwa kryte, śliczna plaza o nazwie Zatoka Syren z cudownym, czystym piaskiem. Sa boiska do gier, place zabaw dla dzieci, wypozyczalnia rowerów, restauracja, bar, pub. Sa sklepy i piekarnia, gdzie z rana mozna kupic cieple bagietki. Miejsce jest naprawdę urocze, co zamierzam Wam pokazać na zdjęciach poniżej.
Ośrodek znajduje się w miejscowości Vic Sur Aisne. Nasze wakacje kupowaliśmy przez Eurocamp i jesteśmy z tego organizatora zadowoleni. Juz po zarezerwowaniu wakacji dokonywaliśmy małych zmian i wszystko przebiegło sprawnie i szybko.
Ośrodek polecam szczególnie jeśli jedziecie samochodem. Bez samochodu tez się da, ale jest trochę trudniej. Z Paryża bez problemu mozna dojechać do Soissons pociągiem. Bilet w jedna stronę kosztuje okolo 20 € (w drodze powrotnej udało nam się kupic bilety za polowe tej ceny - trafiliśmy na promocje). Z Soissons do Vic Sur Aisne dojazd nie jest juz taki prosty. Kursuje kilka razy w ciągu dnia autobus, ale nie udało nam się znalezc rozkładu jazdy. Bilet na autobus kosztuje tylko 2 €. Gdy dotarliśmy do Soissons byla juz jednak godzina 20 i powiedziano nam, ze autobusy juz nie jezdza. Taxi kosztowała 50 € za okolo 20-30 min jazdy. Gdy wracaliśmy w lokalnym biurze informacji turystycznej w Vic Sur Aisne, powiedziano nam o której rano mamy autobus do Soissons. Pani jednak nie byla pewna na 100% czy nic się nie zmieniło. Autobus przyjechał 30 minut pozniej niz nam powiedziano. Nie wiem czy bylo to opoznienie czy inny rozkład. Nikt nas nie rozumiał. Mimo, ze malo osob mowilo po angielsku to wszyscy byli bardzo mili i na swój sposób starali się nam pomoc. W recepcji naszego ośrodka nikt nie znal rozkładu jazdy. Tutaj minus dla ośrodka, moim zdaniem recepcja takie informacje powinna udzielać. Przystanek autobusowy jest oznakowany tylko na drodze, nie ma rozkładu jazdy, ani widocznego z daleka znaku.
Ośrodek posiada swój autokar i dwa razy w tygodniu odbywają się wycieczki; jedna do Paryża, druga do Disneylandu. Autokar wyjezdza z ośrodka o 7:50 rano i w Paryżu jest po 9. Wraca o 19 i na miejscu jest po 20. Bilet dla osoby doroslej kosztuje 23 €, dla dziecka 20 € dla niemowlaka 17€. Dla niemowlat trzeba miec swoje foteliki samochodowe. W podobnych godzinach kursuje autokar do krainy Disneya. Koszt to 17 € dla osoby doroslej i 14 € dla dziecka. Autokar jest dwupietrowy, czysty, jazda jest przyjemna. Minus - zakaz korzystania z toalety, ktora znajduje się w autokarze. Dla doroslego to nie jest problem, dla dziecka moze byc. Gdy jechalismy do Paryża pewien maly chlopiec musial się zalatwiac do reklamowki, gdyz kierowca nie pozwolil mu skorzystac z toalety.
Kolejny OLBRZYMI minus osrodek dostaje od nas za nieslownosc. Juz tlumacze co mam na mysli.
Wakacje we Francji to byla niespodzianka urodzinowa dla Zary na jej 5 urodziny. Glownym punktem miala byc wycieczka do Disneylandu, na ktora kupilismy juz bilety. Wybralismy osrodek poniewaz na stronie internetowej jest wyrazna informacja, ze z ośrodka sa organizowane wycieczki do Disneylandu. Kilkakrotnie dzwonilam do recepcji i pytalam kiedy taka wycieczka ma miejsce, abym mogla wszystko zaplanowac. Zbywano mnie, kazano zadzwonic blizej terminu przyjazdu. Bylismy zakwaterowani od poniedzialku do soboty. W niedziele przed wylotem dzwonilam zapytac czy juz wiadomo kiedy bedzie wycieczka. Nie wiedziano, ale zapewnione mnie, ze raz w tygodniu zawsze jest. We wtorek rano zapisalismy się na dwie wycieczki; czwartek - Paryz, piatek - Disneyland. W czwartek po powrocie z Paryża dowiedzielismy się, ze piatkowy wyjazd zostal odwolany w z wiazku z zbyt mala iloscia chetnych. Poza nami zglosily się jeszcze 2 rodziny. Wszystkie dzieci mialy urodziny! Rozmawialismy z nimi w czasie pobytu. Bylam wsciekla! Gdybym wiedziala o tym wczesniej inaczej moglam wszystko zorganizowac. Szczerze gdybym wiedziala, ze wycieczki nie sa pewne na 100% nie wybralabym tego ośrodka. Byly tez inne. Dojazd srodkami komunikacji publicznej nie wchodzil w gre. Stracilibysmy pol dnia. Jedyna opcja taxi - 200€. Dodatkowo kierowca moze przyjechac o 9 rano, a wracac musimy juz o 18. Czyli ponownie tracimy pol dnia. Zdecydowalismy się przelozyc Disneyland. Prawdopodobnie na jesien. Bilety mamy wazne do marca 2016.
CZY POLECAM POBYT W OSRODKU?
TAK
- jeśli jedziecie samochodem
- jeśli chcecie odpoczywac na miejscu
NIE
- jeśli jedziecie publicznymi srodkami komunikacji, a zalezy Wam na wizycie w Disneylandzie i Paryżu. Ośrodek jest nieslowny, mimo wyraznej informacji o regularnych wycieczkach autokarowych, w przypadku braku odpowiedniej ilosci chetnych wycieczki sa odwolywane.
A teraz trochę zdjec ośrodka. Bo sam w sobie byl naprawdę bajkowy, w dodatku tani! Za 6 dni i 5 noclegow w domku dla 6 osób zaplacilismy 110 funtow, czyli okolo 600zl. W tym tygodniu jedziemy na wakacje do Polski, ktore kosztuja 3 razy tyle! O nich tez Wam dokladnie opowiemy po powrocie.
Nieograniczone korzystanie z basenow i placow zabaw bylo bezplatne. Natomiast za wyporzyczenie rowerów, lodzi, rowerów wodnych i pozostale atrakcje dla dzieci, trzeba bylo zaplacic. Koszty nie byly jednak duze 2-3 €.
Zara z basenow nie chciala wychodzic. zamieniala je tylko na plaze, lub wieczorem spacer. Mimo, ze zwykle odpoczywamy dosc aktywnie, to basenowe lenistwo bardzo nam przypadlo do gustu. Czy to oznaka, ze się starzeje?
Pojechalismy na wycieczke rowerowa po okolicy.
Ponownie nasz osrodek.
Na terenie ośrodka znajduje się tez staw hodowlany gdzie mozna lowic ryby (odplatnie). W czasie wakacji organizowane sa zajecia dla dzieci m.in. nauka pływania, jazdy na rowerze, strzelania z luku i wspinaczki.
Na koniec zobaczcie jeszcze jak wygladal nasz domek.
Na tarasie mieliśmy stol i 6 krzeseł. Byla tez suszarka na pranie i grill.
Nasza sypialnia.
Pokój Zary. W sumie moga w nim nocować 3 osoby.
Jadalnia z kuchnia. w jadalni byl kominek. Kuchnia byla w pelni wyposazona.
Łazienka z prysznicem.
Generalnie bardzo nam się podobało i gdyby nie wpadka z autokarem do Disneylandu dalibyśmy ośrodkowi 10 na 10. Dajemy 7 za nieslownosc i niski poziom Recepcji ośrodka. Mimo, ze Panie byly bardzo mile to niestety nie potrafiły odpowiedziec na praktycznie zadne zadane przeze mnie pytanie.
Czy polecamy? Tak, ale jedzcie samochodem!
Tym wpisem rozpoczynam serie TU NOCUJEMY. Od teraz juz zawsze będziemy Wam zdawać relacje z miejsca w którym nocowaliśmy i dzielić się opinia na jego temat. Chcemy promować miejsca godne uwagi, miejsca przyjazne dzieciom. Zamierzamy także wytykac bledy tym, którzy naszym zdaniem na uwagę nie zasluguja.
Mam kilka zaległych miejsc do opisania, a także kilka noclegow czeka na nas w niedalekiej przyszlosci. Najbliższy nad polskim morzem juz w tym tygodniu!
Zagladajcie wiec do nas! Zapraszam!
Nieograniczone korzystanie z basenow i placow zabaw bylo bezplatne. Natomiast za wyporzyczenie rowerów, lodzi, rowerów wodnych i pozostale atrakcje dla dzieci, trzeba bylo zaplacic. Koszty nie byly jednak duze 2-3 €.
Zara z basenow nie chciala wychodzic. zamieniala je tylko na plaze, lub wieczorem spacer. Mimo, ze zwykle odpoczywamy dosc aktywnie, to basenowe lenistwo bardzo nam przypadlo do gustu. Czy to oznaka, ze się starzeje?
Pojechalismy na wycieczke rowerowa po okolicy.
Ponownie nasz osrodek.
Na terenie ośrodka znajduje się tez staw hodowlany gdzie mozna lowic ryby (odplatnie). W czasie wakacji organizowane sa zajecia dla dzieci m.in. nauka pływania, jazdy na rowerze, strzelania z luku i wspinaczki.
Na koniec zobaczcie jeszcze jak wygladal nasz domek.
Na tarasie mieliśmy stol i 6 krzeseł. Byla tez suszarka na pranie i grill.
Nasza sypialnia.
Pokój Zary. W sumie moga w nim nocować 3 osoby.
Jadalnia z kuchnia. w jadalni byl kominek. Kuchnia byla w pelni wyposazona.
Łazienka z prysznicem.
Generalnie bardzo nam się podobało i gdyby nie wpadka z autokarem do Disneylandu dalibyśmy ośrodkowi 10 na 10. Dajemy 7 za nieslownosc i niski poziom Recepcji ośrodka. Mimo, ze Panie byly bardzo mile to niestety nie potrafiły odpowiedziec na praktycznie zadne zadane przeze mnie pytanie.
Czy polecamy? Tak, ale jedzcie samochodem!
Tym wpisem rozpoczynam serie TU NOCUJEMY. Od teraz juz zawsze będziemy Wam zdawać relacje z miejsca w którym nocowaliśmy i dzielić się opinia na jego temat. Chcemy promować miejsca godne uwagi, miejsca przyjazne dzieciom. Zamierzamy także wytykac bledy tym, którzy naszym zdaniem na uwagę nie zasluguja.
Mam kilka zaległych miejsc do opisania, a także kilka noclegow czeka na nas w niedalekiej przyszlosci. Najbliższy nad polskim morzem juz w tym tygodniu!
Zagladajcie wiec do nas! Zapraszam!
Cudne miejsce! Zawsze chciałam pojechać do Paryza, piękne zdjęcia i cudowny odpoczynek jeszcze bardziej zachecaja do spędzenia tam czasu :)
OdpowiedzUsuńNocleg w Paryzu jest bardzo drogi. Za duzo gorsze warunki musieli bysmy zaplacic duzo wiecej. Osrodek znajduje sie godzine drogi od Paryza, wiec jesli jedziecie samochodem szczerze polecam!
UsuńMoja krolewna bawi się cudnie, jest pięknie jak w RAJU :) Swietne wakacje i super odpoczynek :)
OdpowiedzUsuńNaprawde bylo pieknie :) Zara byla zachwycona, ale to chyba widac na zdjeciach :)
UsuńFajny cykl, to bardzo przydatne. Bardzo cenię subiektywne opinie, to dużo daje :) Nie raz nacięłam się na super reklamę, a warunki koszmarne.
OdpowiedzUsuńDobrze że wspomnieliście o rodzaju środkach komunikacji.
To miejsce jest naprawde godne polecenia, tylko dojazd troche meczacy.
UsuńMiałem być w Paryżu w poprzedni weekend. Jednak się nie udało. Z noclegów, to muszę napisać, to samo co Ty - są naprawdę drogie. Bliskość komunikacji miejskiej przynajmniej jakiejś stacji metra czy przystanku jest dla mnie ważna.
OdpowiedzUsuńMetro w poblizu jest zbawienne jesli nie mamy samochodu.
UsuńFrancja elegancja. Super miejsce dla rodzinki z dzieckiem. Jak widać nie można się nudzić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Oj, jak widać na zdjęciach raj dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo dobre miejsce, żeby wypocząć z rodziną.
OdpowiedzUsuńCiezko polubić duże i zatłoczone miasta preferując odpoczynek na łonie natury. Tez należę do tych osob
OdpowiedzUsuńPięknie:)
OdpowiedzUsuńFrancja to super sprawa :) ja też, podobnie jak Wy, zwiedzałem z rodziną ten kraj - wypożyczalnia kamperów okazała się super alternatywą dla hoteli! polecam !
OdpowiedzUsuń